poniedziałek, 9 maja 2011

Witam!

Witam serdecznie na moim nowym Blogu mam nadzieję że wam się tu podoba mój nowy Blog i myślę że państwo wiecie o tym dlaczego przeniosłem na nowy serwer oraz zmieniłem nazwę Bloga i przy okazji wp miała częste awarię serwera.


Od dzisiaj będzie lepiej! zapraszam do lektury.

Wrocław 2011!


Z dniach 4-6 marca 2010 roku uczestniczyłem zwieżdzie w Sekcji Młodych TPG we Wrocławiu, mieliśmy wspaniałe atrakcję zwiedzania Wrocławia z sobotę tak na prawdę było bardzo fajnie i podobała mi się Panorama Racławicka naprawdę przepiękny widok długo będę wspominał Pamoramę Racławicką oraz widok Wrocławia z UW we Wrocławiu poznałem przy okazji nowych ludzi.

Na koniec chciałbym podziękować za zaproszenie moją osobę do Wrocławia a szczególnie dziękuję koledze Łukaszowi i pozostałym osobom.

Wiosna 2011!

Witam serdecznie wiosennie, już za oknami mamy wiosnę dobrze że można wychodzić na spacery. A z pracą mam poważny problem z dalszym ciągu pracodawcy odmawiają przyjmowania mojej osoby i podjąłem decyzję że od tego roku już nie będę pracował ponieważ dla mnie szkoda zdrowia i nerwów które ja przeżyłem zeszłym roku dam sobie luz.

Nowy rok 2011 oraz nowe problemy!


Witam serdecznie czytających mój Blog, no i mamy nowy rok ale początek roku dla mnie zaczął się tragicznie z powodu braku pracy długo nie mogłem dojść do siebie ale momentami czuję totalny brak pracy, zaczeło się od wizyt u Lekarzy potem z Zakładzie pracy z trakcie rozmów z pracodawcą powiedziała mi że mam zadzwonić po nowym czyli 10 stycznia przed południem zaś potem pojechałem do domu spokojnie i czekałem aż upłynie termin 10 stycznia z tym terminie zadzwoniłem tam do Zakładu i rozmawiałem z pracodawcą usłyszałem że pracodawcy się nie opłaca zatrudniać na 4 godziny pracy ale próbowałem załatwić inną sprawę tak żebym mógł pracować i tak nasza rozmowa nie przyniosła rezultatu więc zakończyłem rozmowę Telefoniczną przez cały tem dzień byłem bardzo zły.

Szanowni czytelnicy jak państwo się domyślacie że z Polsce widać gołym okiem że nic się nie opłaca zatrudniać na 4 godz. osoby Niewidome i nie tylko oraz rzeszy niepełnosprawnych, odbywałem w zeszłym roku szkolenie dla Głuchoniewidomych w ramach wsparcia na rynku pracy dla Głuchiniewidomych jedne szkolenia pomagają ale i tak pracodawcy nie chcą zatrudniać osoby niepełnosprawne.

Więc od tego czasu już nigdy nie znajdę pracy z mojej okolicy bo dla mnie pracy nie ma przystosowanym dla niepełnosprawnych a więc lepiej mają osoby które mieszkają z dużych miastach, i tak dzisiejsza Polska wygląda mówi się trudno.

Wigilia Klubowa!


18 grudnia 2010 roku w naszej jednostce Wielkopolskiej TPG się odbyła wigilia klubowa.
Do tego spotkania zaczęliśmy się przygotowywać już wcześniej.
     Na spotkanie dotarli członkowie naszego klubu w różnym wieku. Przybyli nie tylko starsi, stali uczestnicy, ale także dzieci – nasi najmłodsi klubowicze.

     Zgodnie z planem, o 11.00 rozpoczęło się spotkanie. Bożena G. przywitała wszystkich licznie zgromadzonych. Wśród przybyłych osób byli również nowi członkowie wraz z rodzinami.
     Po powitaniu nasza Pełnomocnik przedstawiła plan spotkania. Poczęstunek rozpoczął się, gdy czekaliśmy na księdza. Kiedy do nas dotarł Bożena przywitała go w naszym imieniu i przedstawiła zebranym. Na zakończenie tej oficjalnej części głos zabrał ksiądz Marek R. Wysłuchaliśmy odczytanej przez niego Ewangelii oraz życzeń, po których wzajemne złożyliśmy sobie życzenia świąteczne.
Odwiedził nas też Gwiazdor i wszyscy otrzymaliśmy od niego podarunki.
Oczywiście była też sesja zdjęciowa, gdyż każdy chciał zachować w pamięci miłe chwile.

Moje wrażenia:

     Jestem członkiem TPG od początku istnienia, czyli od 20 lat, jednak już dawno nie widziałem na spotkaniu klubowym  tak dużo osób.
Jestem bardzo zadowolony z naszej wigilii w Poznaniu.
     Najbardziej podobała mi się atmosfera jaka zapanowała wraz z przybyciem Świętego Mikołaja, kiedy wspólnie śpiewaliśmy Kolędy.
Chciałbym żeby na kolejne spotkania przychodziło coraz więcej ludzi. I mam nadzieję, że to moje wigilijne marzenie się spełni.

     Na koniec chciałbym podziękować szczególnie naszej kochanej Pełnomocnik, Bożenie G., za tak wspaniałą wigilię. To spotkanie na pewno będę długo wspominał.  Było naprawdę super.

Andrzejki po raz pierwszy z Wielkopolsce!


13 listopada 2010 roku w Poznaniu odbyło się, po raz pierwszy w Wielkopolsce, spotkanie Andrzejkowe.
     W naszej Jednostce zaczęło się wreszcie coś dziać dzięki nowo wybranym osobom czyli Pełnomocnik Wielkopolskiej JW. TPG - Bożenie G. i Koordynatorce Wolontariatu - Iwonie P.
     Andrzejkowe spotkanie udało się także dzięki naszym sponsorom, którzy na to spotkanie podarowali nam pieczywo i wędlinę. Imprezę prowadził Marek G., a o muzykę do tańca postarał się Michał.
     Nasze spotkanie zaczęło się od przemówienia Iwony P., a po niej zabrał głos Marek G., który prowadził Andrzejkową imprezę.
Zaczęło się od tańców, a w przerwach były wróżby. Przez otwór klucza do wody przelewaliśmy wosk ze świeczek, a następnie odczytywaliśmy przyszłość z cienia jaki tworzyła powstała bryła wosku. Kolejna wróżba to imiona uczestników napisane na kartce które, nakłuwało się szpilką „od lewej strony”. W trakcie imprezy był poczęstunek, na który złożyły się kawa lub herbata,  kiełbaski i pieczywo od sponsorów oraz przygotowane przez uczestników ciasta, rogale świętomarcińskie, bigos i sałatki.

     Wszyscy uczestnicy Andrzejkowej imprezy byli bardzo zadowoleni.

Ogólnopolski zjazd Sekcji Młodych TPG w Sobieszewie k. Gdańska!


W dniach 26-28 listopada 2010 roku w Sobieszewie odbył się zjazd Sekcji Młodych Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym.
Wielkopolskę reprezentowali Michał., Bartek S., Marek G.i Natalia S. wraz z Bożeną G., która była jej tłumaczką-przewodniczką.
     Z Markiem i Bartkiem wyruszyliśmy pociągiem z Poznania. Razem z nami jechała Iwona P., Koordynatorka wolontariatu w naszej Jednostce. Bożena pojechała po Natalię do Piły. Obie przyjechały wcześniej i przywitały nas na miejscu.
     Ośrodek wypoczynkowo - rehabilitacyjny dla niewidomych w Sobieszewie prowadzą siostry zakonne. Nad wszystkim czuwa siostra Jeremia, od dawna związana również z TPG.
     Po przybyciu do Ośrodka zostaliśmy zakwaterowani w dwuosobowych pokojach, a później udaliśmy się do stołówki na smaczny obiad.
Po obiedzie mieliśmy czas wolny i mogliśmy odpocząć po podróży. Właśnie wtedy odwiedziła nas siostra Jeremia. Często towarzyszyła w rekolekcjach i pielgrzymkach organizowanych przez TPG więc i teraz chciała sprawdzić, czy niczego nam nie brakuje.
     Po kolacji udaliśmy się do innego budynku, gdzie na dużej sali miały odbywać się nasze zajęcia wieczorne, przygotowane przez Michała D.
     Na wieczorku zapoznawczym przywitała nas Magda T, Przewodnicząca Sekcji Młodych, po niej parę słów powiedziała siostra Jeremia, a później Michał zaproponował zabawę dzięki której mogliśmy się poznać wzajemnie. Przedstawialiśmy się mówiąc o sobie parę słów i gestami pokazywaliśmy ulubione zwierzę.
     Kiedy już się wzajemnie poznaliśmy każdy z nas mógł wybrać sobie dowolne materiały i zabraliśmy się do robienia ozdobnych świeczników. Jak się okazało wykonane przez nas świeczniki miały być wykorzystane w czasie zabawy andrzejkowej następnego wieczoru.
     W sobotę po śniadaniu udaliśmy się z pociągiem SKM do Gdyni, gdzie czekała nas ciekawa atrakcja, statek ,, Dar Pomorza”. Przewodnik opowiadał historię statku, a potem zwiedzaliśmy statek. Mogliśmy się przekonać jak wyglądała praca marynarzy i życie na statku. Po zwiedzaniu mieliśmy chwilę na zrobienie zdjęć i kupno pamiątek, a następnie udaliśmy się na dworzec SKM by wrócić do Gdańska. Na pociąg musieliśmy trochę poczekać ponieważ był opóźniony, mimo to wycieczka należy do udanych.
    W Gdańsku poszliśmy się na Starówkę, gdzie znajduje się charakterystyczny dla Gdańska symbol - pomnik Neptuna.
Przy pomniku odbyła się sesja zdjęciowa, w czasie której zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie grupowe. Po sesji mieliśmy czas wolny na indywidualne zwiedzanie. O wyznaczonej godzinie spotkaliśmy się ponownie, by wspólnie udać się na przystanek autobusowy.
    Wróciliśmy do Ośrodka, gdzie czekał na nas ciepły posiłek.
     Po kolacji zaplanowano dalsze zajęcia. Wieczorną zabawę rozpoczęły tańce w kręgu, a po nich były andrzejkowe wróżby. Każdy z uczestników mógł przez otwór klucza zlać wosk ze świeczki, następnie odczytać przepowiednię z cienia jaki powstał przez podświetlenie woskowej masy. Na zakończenie wypełnionego magią wróżb wieczoru odbyła się dyskoteka. Prowadził ją nasz kolega, Ireneusz B., z Warmińsko-Mazurskiej J.W.

   Chcemy gorąco podziękować Radzie Sekcji Młodych za zorganizowanie zjazdu Sekcji Młodych w Sobieszewie. Dziękujemy również naszej kochanej Pełnomocnik oraz Koordynatorce za wspólny wyjazd i pomoc w dotarciu do Sobieszewa. Dzięki Wam mamy taką wspaniałą ekipę w Jednostce.

Warsztaty z Łucznicy!


Z dniach 1-14 września 2010 roku odbyły się warsztaty autoterapeutyczne. Z Poznaniu spotkałem się z grupą z JW.TPG z Poznaniu  i razem udaliśmy się pociągiem do Warszawy Centralnej a po tem udaliśmy się Tramwajem 274 do Biura TPG mieliśmy na miejscu począstunek kawa i herbata, po długiej wizycie udaliśmy się do Łucznicy Autokarem ale przeszkadzała nam deszczowa pogoda mocno lało, po przyjeździe do Łucznicy poszliśmy do pokoju zostawić walizkę a na stępnie udaliśmy się na smaczną kolację, po kolacji jak zawsze ( Dziecinne zajęcia integracyjne ) i po zajęciach były różne pogaduszki z pokojach.
Codziennie były zajęcia z wikliny, ceramiki, plastyki ( nie lubię plastyki ) a ostatni tydzień makramy. 5 września byliśmy z Dęblinie woj. Lubelskie i 12 września byliśmy z Lublinie bardzo ładne miasto wdzieliśmy różne historyczne zabytki obu miast. Na koniec chciałbym zaprosić czytających na moją galerię moich prac z Łucznicy serdecznie zapraszam.

Trzeci piknik nad J. Głębokim!

Z dniu 19 czerwca 2010 roku odbył się piknik nad J. Głębokim k. Międzyrzecza woj. Lubuskie.
Na pikniku było wiele atrakcji różnych zajęć integracyjnych aż po zabawę taneczną, dobrze że była ładna pogoda ale rano troszkę padało później już było ładnie tylko że były chmury ale i tak to nie przeszkadzała nam pogoda ważniejsze że był uśmiech każdego z nas jestem z tego pobytu zadowolony poznałem sporo nowych osób które ich nie znałem. A na koncercie pod tytułem dotknąć sztukę nieba, były występy artystów Głuchoniewidomych były czytane wiersze koleżanki Izy i występ kolegi Marka taniec plątaniny i granie na Gitarze jako muzyka Rockowego po tem były występy podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Rokitnie oraz powitanie lata przygotowane przez Międzyrzecki ośrodek Kultury jeszcze po nas grali inne zespoły muzyczne po koncertach udaliśmy się do Szkolnego internatu na dalszą część imprezy taki był piknik, resztę przeczytacie państwo na Blogu JW. TPG Lubuskiem.

Kontrola Okulistyczna!

Z dniu 14 maja 2010 roku byłem z Poznaniu na badaniu kontrolnym u Okulisty, piątkowy poranek zaczoł się od śniadania w domu potem krople do oczów a o godz. 6:31 wyjechałem w domu do Poznania tylko dobrze że nie padało ponieważ bardzo nie lubię podróży w deszczu, o godz. 8:20 przyjechałem do Poznania potem pośliśmy na Autobus miejski 68 i z stamtąd pojechaliśmy do Szpitala Wojewódzkiego po kilku minutach dojechaliśmy do Szpitala mama poszła załatwić termin do Lekarza Okulisty no i mam na lipiec a ja poszedłem na pierwsze piętro i czekałem aż Lekarz mnie zawoła no i wszedłem do gabinetu i Pani Doktor mnie prosi żebym patrzył na tablice i pyta się jak widzę po sprawdzeniu był czas na sprawdzenie oka potem sprawdzała ciśnienie w oku no i ciśnienie mam w normie po wizycie u Lekarza udaliśmy na przystanek Autobusowy lini 83.
po przyjeździe do Supermarketu Castorama weśliśmy do środka by zobaczyć co tam ciekawego mają i później pojechaliśmy na Dworzec PKS pośliśmy na kawę i pojechaliśmy do domu cieszy mnie to że nie padało.
Na koniec chciałbym pozdrowić koleżankę która czyta mojego Bloga ale też pozdrawiam pozostałych odwiedzających mojego Bloga.

Drzwi otwarte w Firmie Ogrodniczej!

Z dniach 1-3 maja 2010 roku były Drzwi otwarte w Firmie Ogrodniczej ja natomiast byłem 2 maja w Chrzypsku W. był też Pudzianowski który prowadził konkurs dla Dzieci i Młodzieży ponadto oglądałem piękne Kwiaty różnego gatunku z tym były Kwiaty Marii Kaczyńskiej i wiele innych znanych ludzi, bardzo mi się podobały Kwiaty tak naprawdę warto było tam być. Na koniec jestem bardzo zadowolony że widziałem Pudzianowskiego i przypomnę że Pudzianowski jest wielokrotnym mistrzem Świata i Polski, ale ma duże muskuły ale to nie ma co się dziwić w końcu to siłacz zawodowy.

Weekend w Gorzowie Wielkopolskim.

Z dniach 23-25 kwietnia 2010 roku byłem w Gorzowie Wielkopolskim odwiedzić Rodzinę i również odpocząć od życia codziennego. Z piątek rano wyjechałem w domu Autobusem PKS rano było zimno i słonecznie, podróż była udana jak zawsze pomimo to bardzo lubię podróżować po przyjeździe udałem się z mamą do Sklepu coś kupić do jedzenia jabłka, pomarańcze, i wiele innych produktów w godzinach popołudniowych po przybyciu na miejsce u Rodzinki wypiliśmy kawę i pogaduszki po ten obiad mieliśmy smaczne Pierogi we serem było pyszne ja wówczas oglądałem TV z moim Wujkiem a później kolacja i po kolacji grałem z karty w Remika ta gra nie była łatwa pomimo trudności dwa razy wygrałem a resztę przegrywałem wcale się nie przejmowałem że przegrywałem ale to i tak jest gra z karty za to jestem zadowolony że się nauczyłem grać z karty i pora spać.
W sobotę dzień zaczął się od śniadania Rodzinnego a po śniadaniu pojechałem do Galerii Askana galeria jest położona w centrum miasta Gorzowa wlkp. bardzo lubię chodzić po marketach odwiedziłem punkt klubu sportowego Stal Gorzów jestem kibicem tego klubu i sobie po spacerowałem po galerii i przyszedł czas jechać do domu mojej cioci na obiad i po obiedzie udaliśmy się do Skwierzyny k. Gorzowa na odwiedzinach dalszej Rodziny, pod wieczór wróciliśmy do Gorzowa na kolację i późnym wieczorem paśliśmy spać.
Z niedziele zaczeliśmy od śniadania a po śniadaniu jak zawsze kawa i ciasta potem paśliśmy na spacer okolice rzeki Warta oraz po obiedzie pojechaliśmy do domu, tak naprawdę z Rodziną spędziłem weekend miłej rodzinnej atmosferze.

Gość specjalny!

Z dniu 20 marca 2010 roku gościłem w Międzyrzeczu Województwie Lubuskim na spotkaniu klubu Regionalnego jednostki Wojewódzkiej TPG w Międzyrzeczu na zaproszeniu przez pełnomocnika tamtejszego klubu ponieważ mam tam blisko dokładnie 52 km. Byłem tam po raz pierwszy na klubowym spotkaniu ale i tak dobrze że się spotkałem z moimi znajomymi których znam od dwóch lat a niektórymi od roku, tam są bardzo mili klubowicze i jestem bardzo wdzięczny i ciesze się że mam taką możliwość się potkać z dobrymi ludźmi. A relację ze spotkania zacznę od przywitania uczestników tego spotkania po ten było przemówienie pełnomocnika podczas przemówienia przedstawiła mnie gościa specjalnego oraz przedstawiła moją decyzję że będę uczęszczał na ich spotkaniach klubowych po całym przemówienia przygotowaliśmy wielką kartkę świąteczną kształcie jaja świątecznego pomysłodawcą byłem ja, razem z opiekunami osób Głuchoniewidomych oraz członkami klubu a później poszedłem do innego pomieszczenia tam były prace osób Głuchoniewidomych tego klubu i również były prace mojego kolegi klubowego ( tylko nie jestem pewny czy to były jego prace ) a po ten wróciłem powrotem do sali na którym też się odbywały zajęcia oraz poczęstunek były ciasta i kawa czy herbata. Po dwóch godzinach nasza kartka świąteczna została udekorowana następnie poszliśmy na korytarz zaś przygotowaliśmy się do wspólnego zdjęcia i po tym zakończyliśmy spotkanie klubowe, a resztę godzin z koleżanką i z jej chłopakiem pojechaliśmy na smaczny obiad i po tym obiedzie poszliśmy na spacer a po spacerze udaliśmy się na Dworzec PKS i pojechałem do domu. Więcej relacji znajdziecie na stronie internetowej Lubuskiej jednostki Wojewódzkiej TPG.

Duże osiągniecie z moim życiu :)

Ubiegłym roku w czerwcu 2018 zdobyłem dla mnie 3 miejscu w konkursie organizowane przez Fundację Szansa dla Niewidomych Idol Środowiska 2018...