Z dniu 7 czerwca o godz.
18:00 odbył się koncert twórczości Głuchoniewidomych ,,Dotknąć Sztukę Nieba
2013r.
celem koncertu jest pokazanie społeczeństwu
twórczość osób Głuchoniewidomych ponieważ chcą pokazać że też potrafią tańczyć
i śpiewać ale za pomocą J. Migowego lub też słownie w śród nich występował nasz
kolega z naszej WJW TPG Marek G., koncert nosił pod hasłem ,,Miasto
Budzi się” jest to nawiązanie do czasu średniowiecza miasta Międzyrzecza itd.
oraz byli goście specjalny Paweł Reszela i Krzysztof Kamyszek ( Kabareciarze )
były różne występy np. piosenka migana przez Wolontariuszy z WJL TPG oraz z różnych
szkół, było bardzo dużo gości wypełnione aż po brzegi Sali w Specjalnego
Ośrodka Szkolno Wychowawczego w Międzyrzeczu no i też nie zabrakło nas czyli
Krzysztofa D. oraz Michała K. a Natalia Sz. która chciała
uczestniczyć na tym koncercie nie mogła być z nami z powodu złego stanu zdrowia
zaś po koncercie była kolacja a po ten dyskoteka aż do późnych godzin
wieczornych.
Następnym dniu po śniadaniu pojechaliśmy do Rokitna dlaczego tam ponieważ odbył się nasz piknik też właśnie związane z koncertem ,,Dotknąć Sztukę Nieba" były różne zabawy no i oczywiście był pokaz Wojskowy, a ja spacerowałem wokół tego miejsca czyli bliżej małej sceny nie brakowało pogaduszek tylko przy pełnym słońcu było gorąco nie było gdzie znaleźć cienia troszkę było ale nie za dużo gdy wybiła godzina na pójście do kościoła pod wezwaniem Matki Boskiej Cierpliwie Słuchającej z Rokitnie jest to szczególne miejsce gdy tutaj przyjeżdżają ludzie z całej Polski ja często przejeżdżam przez Rokitno i zawsze patrzę na piękny kościół tylko szkoda że nie na dłużej dlatego tu jestem tylko na sekundkę, gdy zeszliśmy do kaplicy i usiadłem oraz spojrzałem na Matkę Boską z tym momencie łzy mi leciały nie wiem czemu czy ona chciała mnie uzdrowić szukałem z myślach różnych odpowiedzi i nie znalazłem a szkoda z tym czasie odbyła się msza św. prowadził młody ksiądz dlaczego młody ponieważ widać było po nim że jest młodym księdzem ale dobrze prowadził mszę św. a na dodatek były też tłumaczki J. Migowego jedna była z TPG a druga z PZG, po mszy mieliśmy obiad przy scenie no jeszcze od początku pikniku byli też podopieczni z DPSu a zaś z Wojskowymi zrobiliśmy wspólną pamiątkę dobrze sobie można przypomnieć na starość że kiedyś się było, po tym wszystkim pojechaliśmy do internatu Ośrodka Szkolno Wychowawczego z Międzyrzeczu była kolacja i po kolacji oglądaliśmy wspólnie zdjęcia mijających dwóch dni.
Na koniec pragnę podziękować wspaniałej pełnomocniczce Ewie K.B. za gościnność cieszę się że mogliśmy się spotkać po raz 6ty od samego początku jestem u was goszczony ale muszę przyznać że jak jestem u was to czuję jak bym miał dużą Rodzinę albo drugi dom tymczasowy a przede wszystkim Ewa ma dużo wspaniałych Wolontariuszy na prawdę jestem wdzięczny jeszcze raz dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz