Piknik nad J. Głębokie oraz koncert dotknąć sztukę nieba!

Witam po długiej przerwie jak obiecałem że opiszę na temat pikniku nad J. Głębokie.


W piątek 17 czerwca br. rano wyruszyłem najpierw do Poznania na badania kontrolne do Okulisty, po wizycie lekarskiej poszedłem do Supermarketu z pobliżu PKS, zaś po tym udałem się na Dworzec PKS czekając na Autobus do Międzyrzecza to wtedy poszedłem coś zjeść i wypić dobrą kawę zaś przyszedł czas na Autobus poszedłem na peron i o godz. 14:00 Autobus wyruszył z kierunku Międzyrzecza, a przy okazji z Autobusie spotkałem się z kolegą z Radomia z Przemkiem było dużo dobrego humoru że aż płakaliśmy do łez, po przybyciu do Międzyrzecza udaliśmy się do Internatu szkolnego który znajduje się z pobliżu Dworca PKS po przybyciu nas pięknie przywitała Ewa Pełnomocnik JW z Międzyrzeczu oraz Wolontariusze, na miejscu czekaliśmy na resztę grupy żeby zakwaterować. Już po godzinie wszyscy się spotkaliśmy na korytarzu i rozpoczęliśmy zakwaterowanie z Internacie o godz. 18:00 mieliśmy kolację mniam było pycha posiłki były przygotowywane przez Wolontariuszy, zaś po kolacji mieliśmy mały odpoczynek a o godz. 20:00 były próby przed koncertem, po próbie poszliśmy na spacer po mieście.


Z sobotę po śniadaniu udaliśmy się nad J. Głębokie i zaraz rozpoczynaliśmy nasz piknik były różne zajęcia było wyjście na strzelnicę instruktor opowiadał jego działaniu czyli jak się strzela do tarczy oraz było też z łuku to było bardzo fajne bardzo mi się to podobało, a również była TVP Gorzów tematem było poświęcone wsparcia na rynku pracy osób Głuchoniewidomych oraz sztukę czyli twórczość Głuchoniewidomych, zaś przyszedł czas na pyszny obiadek a po obiedzie były dalsze zajęcia a ja siedziałem z kolegami oraz z koleżankami było dużo humoru i gadaliśmy po tem była kolacja i po kolacji udaliśmy się do Międzyrzecza wieczorem miały być tańce ale nikt nie miał ochoty to wtedy wszyscy siedzieli i gadali, ja z kolei siedziałem znajomymi na pogaduszkach.


Na koniec tego tematu chciałbym gorąco podziękować Ewie Pełnomocnik z JW. w Międzyrzeczu za gościnność oraz za zaproszenie jeszcze raz bardzo dziękuję.